Wiosenne aktywności dla całej rodziny

Przełom marca i kwietnia od zawsze stanowi jeden z przyjemniejszych okresów w roku. Mowa tutaj nie tylko o Świętach Wielkanocnych, które w naszym kraju mają bardzo bogatą oraz cenioną tradycję. Przede wszystkim chodzi jednak o zdecydowanie lepszą pogodę. Bez wątpienia pierwsze podrygi wiosny zachęcają nas do wychodzenia z domu, najlepiej w gronie najbliższych.

Na dwóch kółkach

Wycieczki rowerowe stanowią znakomity sposób na spędzenie wolnego, sobotniego popołudnia. Bardzo dużą rolę odgrywają w tym zakresie samorządowcy największych miast, którzy poprzez swoje usilne działania regularnie powiększają siatkę ścieżek rowerowych w centrach. Z tego powodu wycieczka z obrzeży aglomeracji na kawę czy obiad do ulubionej restauracji tuż przy Starym Mieście jest możliwa. A co w przypadku, kiedy nasze smyki są zbyt małe na samodzielną podróż? Mamy wtedy dwie możliwości. Jedną z nich są foteliki, które można przymocować do ramy tuż za siedzeniem kierowcy. Warto również rozważyć przyczepki rowerowe dla dzieci szczególnie w momencie, kiedy jeździmy po miejskich drogach i równym asfalcie.

Nadmorskie eskapady

Wybrzeże Bałtyku daje nam niezliczoną ilość możliwości spędzenia czasu w gronie najbliższych. Z pewnością należy wymienić grę w piłkę na plaży. Chociaż piasek zdecydowanie utrudnia bieganie i kopanie piłki, to jednak sprawia to niesamowitą frajdę najmłodszym członkom wyjazdu. Warto również zwrócić uwagę na walory przyrodnicze. Nawet najbardziej sceptycznie nastawione do zwiedzania osoby docenią Klif Orłowski lub wydmy czekające na każdego w Słowińskim Parku Narodowym. Wreszcie należy pamiętać o najbardziej popularnej aktywności fizycznej w okolicach Zatoki Gdańskiej. Mianowicie chodzi o windsurfing. Warunki w tamtych okolicach idealnie nadają się do uprawiania tego sportu. Co warto ze sobą wziąć? Z pewnością przyda się pianka neopren, a samą deskę możemy bez problemu wypożyczyć na miejscu.

Na mecz czy na koncert?

Wiosną budzą się do życia także artyści, którzy ruszają ze swoimi trasami koncertowymi. Plenerowy klimat zdecydowanie lepiej nadaje się do zabawy, niż spędzenie kilku godzin w zamkniętych halach czy też klubach. Szczególnie dotyczy to bardzo luźnych wydarzeń i festiwali, gdzie sam występ artysty nie jest jedyną ciekawą rzeczą do zobaczenia. Można w rodzinnym gronie posłuchać muzyki, zagrać w minigolfa i zjeść pyszne potrawy prosto z food trucków. Jeżeli mamy w swojej rodzinie zapalonego na punkcie piłki syna, warto zabrać go na mecz piłki nożnej lokalnego zespołu.